Velo Czorsztyn

Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

Velo Czorsztyn z Niedzicy do Frydmana to jeden z ładniejszych odcinków tej trasy. Okupiony jest solidnym podjazdem pod Falsztyn, ale warto się pomęczyć!

12 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

34 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

44 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

Za przystanią w Niedzicy, dokąd docieramy przez Przełęcz Osice lub drogą wodną z Czorsztyna, skręcamy znów w stronę jeziora. Ścieżką w lesie docieramy do jednej z jego odległych odnóg, czyli w miejsce, gdzie wody zbiornika zasila potok Falsztyński. To kraina bobrów, które w tym odludnym zakątku zadomowiły się na dobre.

02 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

Zamek w Niedzicy

01 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

Po drugiej stronie, czyli zamek w Czorsztynie

03 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

06 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

W odległym zakątku jeziora, czyli kraina bobrów

08 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

Po przeskoczeniu na drugą stronę potoku docieramy do drogi. Zaczyna się słynna różowa nawierzchnia, która towarzyszyć nam będzie przez największe stromizny. Na początku jest płasko, ale już wkrótce odbijamy stromo w górę. Zakręt ma 180 stopni, zatem zjeżdżając tędy trzeba się mieć na baczności! No chyba, że ktoś chce zaliczyć kąpiel w wodach jeziora…

09 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

Po pokonaniu dość znacznego przewyższenia droga prowadzi pod górę już mniej stromo. Podjazd jest jednak długi, ale trudy wspinaczki wynagradzają wspaniałe widoki za plecami.

13 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

17 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

11 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

15 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

Warto obejrzeć się za siebie, by zobaczyć jezioro i niedzicki zamek. Pięknie jest tu wiosną, gdy łąki pokrywają żółte mniszki, a pobliskie drzewa i krzewy pokryte są białym kwieciem. To zdecydowanie jeden z atrakcyjniejszych fragmentów Velo Czorsztyn.

18 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

19 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

20 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

Choć co rusz oglądamy się w tył, śledzimy też z niepokojem, co dzieje się przed nami. Burzowe kolory nieba nie wróżą niczego dobrego. Zleje nas, czy nie?

10 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

W okolicach Falsztyna ostatni raz łapiemy widoki na Tatry i zaczynamy fantastyczny zjazd!

23 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

21 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

25 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

26 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

27 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

24 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

33 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

Panoramiczny widok na burzowe Jezioro Czorsztyńskie towarzyszy nam przez cały czas. Rewelacyjne kontrastowe kolory czynią ten odcinek Velo Czorsztyn kolejnym, który stawiam w pierwszej trójce najatrakcyjniejszych.

35 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

39 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

43 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

38 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

49 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

45 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

47 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

48 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

50 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

Na końcu zygzakowatego zjazdu czas na mały postój. Jeden z rowerzystów jechał widocznie zbyt szybko i nie wyhamował w odpowiednim momencie. Skończyło się na groźnym upadku, na szczęście bez większych uszczerbków na ciele.

Kolejny odcinek Velo Czorsztyn poprowadzono nową ścieżką wykutą w zboczu. Przekraczamy mostki przerzucone nad lokalnymi strumykami i wkrótce docieramy do Frydmana.

51 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

53 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

Boczna korona zapory, więc Frydman z bielejącą wieżą kościoła już blisko

54 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

56 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

55 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

Choć nad Gorcami porządnie lało, nawałnica szczęśliwie nas ominęła. Znów wychodzi słońce. I znów wiosenne kontrasty umilają nam ostatni fragment Velo Czorsztyn, czyli jazdę koroną zapory.

59 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

58 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

Rzut oka w tył, czyli Pieniny wreszcie w słońcu

60 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

63 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

61 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

Na jej końcu docieramy do szutrowej ścieżki i za znakami Velo Dunajec dojeżdżamy do centrum Frydmana.

62 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

64 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

65 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

67 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

68 - Velo Czorsztyn: z Niedzicy przez Falsztyn do Frydmana

Szlak wokół Jeziora Czorsztyńskiego za nami. Było pięknie, więc gorąco go polecam!

Wcześniejsze odcinki opisane są tutaj: z Frydmana do Kluszkowcówz Kluszkowców do Niedzicy przez Przełęcz Osice.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *